
13-letnia Gladys stanęła na naszej drodze niespodziewanie. Została przywieziona do tego samego szpitala co Majorine. Dwie małe dziewczynki leżały łóżko w łóżko, obie w ogromnym bólu. Gladys opiekował się jej 60-letni ojciec.
Dziewczynka od samego początku przykuwała naszą uwagę, gdyż nie mogła ruszać ani rękami ani nogami. W październiku ubiegłego roku, podczas gry w piłkę siatkową Gladys upadła i uszkodziła sobie kręgosłup.
1.5 miesiąca w szpitalu publicznym nie przyniosły jej żadnej ulgi, po czym tato zabrał ją do „lekarza” w wiosce, który zajmował się dziewczynką nieskutecznie przez kolejne parę miesięcy. Gdy Gladys zupełnie przestała ruszać rękami i zaczęła chudnąć w oczach, sąsiadka zapłaciła za wizytę w prywatnym szpitalu. Tam ją znaleźliśmy. Diagnoza lekarzy nie była jednoznaczna, ale jasne było, że szpital w Masindi nie ma wystarczającej wiedzy, by podjąć się operacji i rehabilitacji dziewczynki z uszkodzeniem kręgosłupa.
Gladys wkradła się w nasze serca niepostrzeżenie, gdy nocami, podczas gdy jej starszy tato spał twardym snem, a ona potrzebowała pomocy, aby ocierać pot z jej twarzy nawoływała nas nieustannie „Auntie Marta, smear my face”, „Uncle Rik, you need to use some energy for that”, „Auntie Maria, smear me again”.
Z powodu braku środków, tato Gladys musiał podjąć decyzję, aby zabrać ją z powrotem do wioski, bez żadnej szansy na to, że kiedykolwiek ruszy ręką, usiądzie, czy wstanie… Maria, Rik i Marta postanowili, że dziewczynce należy się wizyta u lekarza specjalisty i jeśli jest szansa na dalsze leczenie, to chcemy jej tę szansę dać. Nasz wolontariusz Dennis zasponsorował podróż do szpitala w stolicy, a Rik, Marta i Maria zmieniali się w opiece nad nią w szpitalu. Po trzech tygodniach prześwietleń, i rozmów ze specjalistami z każdego porządnego szpitala w okolicy wiemy, że Gladys najpierw musi przytyć (obecnie waży tylko 18 kg) i nabrać sił, by możliwa była operacja i rehabilitacja, które być może pozwolą jej wstać z łóżka i żyć! Będziemy Was informować na bieżąco.
W tym miesiącu szczególnie prosimy o wsparcie finansowe dla małej Gladys. Koszty związane z jej leczeniem szacowane są na ok. 8000 zł. Za tę kwotę wspólnie możemy umożliwić dziewczynce, aby ponownie stanęła na nogi! Dziękuję!
zobacz również
zobacz również
-
Spotkanie Wolontariuszy w Warszawie
2024-07-25
-
Co nowego na budowie
2024-07-25
-
Zmieniamy się w wioskę dziecięcą
2024-05-06
-
Studnia trysnęła wodą!
2024-03-08
-
Nowy semestr nauki w szkole z internatem
2024-02-02
-
Odwiedziny w Masindi!
2024-01-10
-
Świąteczne kiermasze charytatywne
2023-12-15
-
Aniołki
2023-12-01
-
Ruszyliśmy z budową własnego domu!
2023-10-10
-
Zdjęcie z Masindi wygrywa konkurs w Hiszpanii!
2023-09-01
-
Nowi podopieczni i powroty do rodzin
2023-06-30
-
Domowe przedszkole
2023-03-17
-
Zbiórka na nasz nowy dom!
2022-11-14
-
Znana podróżniczka i blogerka Dodo odwiedza nasz dom w Masindi
2022-02-26
-
Powroty, powroty...
2022-02-11
-
Warsztaty w Leśnym Zakątku - przedszkolu w Ząbkach
2021-12-10
-
TVP3 Wrocław o nas w Faktach !
2021-12-05
-
Jesteśmy w TVP3 Wrocław z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariusza
2021-12-05
-
Jubileusz 10-lecia Fundacji we Wrocławiu
2021-12-04
-
Przywitajmy w domu Agnes !
2021-10-27
-
Jesteśmy na antenie - tym razem w Radio357
2021-10-15
-
Wycieczka do Parku Narodowego z dziećmi !
2021-10-10
-
Niespodzianka od dzieci
2021-10-05
-
Świętujemy 10-lecie Fundacji !!!
2021-09-27
-
Kurs szycia z Olą
2021-09-20
-
Nowe klatki dla zwierząt
2021-09-17
-
Witamy nowego mieszkańca naszego domu!
2021-09-12
-
Witamy w domu wolontariusza Alexa!
2021-08-04
-
Dziękujemy za przekazanie 1% podatku
2021-07-30
-
Kiermasz charytatywny "Dzieci Dzieciom" w Legnickim Polu
2021-06-01