Window of Life świętuje 5 lat !

We wrześniu 2011 r. spełniło się nasze marzenie o pomaganiu porzuconym przez rodziców dzieciom w Ugandzie. Wraz z Marią i jej mężem Josephem wynajęliśmy dom w małej miejscowości Masindi i założyliśmy tam dom dziecka – Window of Life Babies Home. Początki były bardzo trudne i wymagały ogromnych wyrzeczeń. Środków finansowych mieliśmy jak na lekarstwo, urzędnicy nie ułatwiali nam pracy, a dzieci przybywało.

Teraz, pięć lat później stoimy twardo na ziemi; zatrudniamy kochające i zmotywowane opiekunki, gwarantujemy wysokie standardy opieki nad dziećmi, współpracujemy z profesjonalnymi ośrodkami medycznymi, mamy ugruntowane zaplecze finansowe i mnóstwo pomysłów na przyszłość. 

Dzieci

Początkowo grupą dzieci, na których chciałyśmy z Marią skoncentrować nasz wysiłek, były niemowlęta porzucane przez matki po porodzie. Jednak w ostatnich latach we współpracy z urzędem do spraw socjalnych rozszerzyliśmy zakres naszych działań, obejmując opieką szeroko rozumiane pokrzywdzone dzieci. Większość z nich trafia do nas w ciężkim, często krytycznym stanie zdrowia, zarówno fizycznego jak i psychicznego. W minionych 5 latach udało nam się pomóc 32 dzieciom w potrzebie. Dwóch chłopców po pewnym czasie udało nam się złączyć z ich biologicznymi rodzinami; troje dzieci przebywało u nas zaledwie kilka tygodni, podczas gdy ich mamy przeżywały trudności, nie pozwalające im zająć się dziećmi; czterech chłopców zmarło. Niech spoczywają w pokoju!

Innocent † lipiec 2013

Edward † kwiecień 2014

Godfrey † czerwiec 2015

Michael † lipiec 2015

Nasza stypendystka, Goretti otrzymała certyfikat przedszkolanki i od zeszłego roku uczy nasze maluchy w domu. Stypendysta Noel ukończył szkołę średnią i planuje rozpoczęcie kształcenia zawodowego. Pozostałe 21 dzieci w wieku od 1 roku do 14 lat wciąż znajdują się pod naszą opieką. Część z nich uczęszcza do lokalnego przedszkola, a część uczy się w szkole z internatem w Mukono.Jednym z naszych największych osiągnięć jest to, że poprzez miłość, opiekę, a także nadzieję, którą każdego dnia ofiarujemy naszym dzieciom, zdobyliśmy ich miłość i zaufanie oraz to, że udało nam się stworzyć dużą, wzajemnie się szanującą rodzinę Window of Life!

Pracownicy

O Window of Life Babies Home w Masindi można powiedzieć, że jest odpowiedzialnym pracodawcą. Gwarantujemy godziwe wypłaty, dobre warunki pracy, a także dodatki socjalne na miarę naszych możliwości. W zamian za to nasi pracownicy są zmotywowani i pracują z ogromnym poświęceniem, gwarantując dzieciom najlepszą opiekę. Domem od samego początku zarządza Maria, która na codzień wciela się w wiele ról: dyrektora, administratora oraz pracownika socjalnego. Wspierają ją trzy opiekunki, jedna pani sprzątająca oraz dwóch ochroniarzy. Window of Life dba o rozwój pracowników; wyszkoliliśmy nasze opiekunki w kwestiach odżywania, pierwszej pomocy, kształcenia przedszkolnego itp.Organizacje wspierające - Dom dziecka w Masindi, a także Fundacja w Polsce są ponadto wspierane przez dużą liczbę wolontariuszy. Wszystkie osoby poświęcające się na rzecz Fundacji w Polsce, w tym jej zarząd, pracują w 100% charytatwynie, to znaczy, że nie pobierają żadnego wynagrodzenia, ani nie czerpią z przynależności do Fundacji żadnych innych materialnych korzyści. Każdy z nas w zamian za swą pracę otrzymuje radość dzieci, wdzięczność opiekunek i coraz szersze grono znajomych i przyjaciół, których złącza idea Window of Life.Pozwolę sobie

Organizacje wspierające

Dom dziecka w Masindi, a także Fundacja w Polsce są ponadto wspierane przez dużą liczbę wolontariuszy. Wszystkie osoby poświęcające się na rzecz Fundacji w Polsce, w tym jej zarząd, pracują w 100% charytatwynie, to znaczy, że nie pobierają żadnego wynagrodzenia, ani nie czerpią z przynależności do Fundacji żadnych innych materialnych korzyści. Każdy z nas w zamian za swą pracę otrzymuje radość dzieci, wdzięczność opiekunek i coraz szersze grono znajomych i przyjaciół, których złącza idea Window of Life.

Program Wolontariatu

Od połowy 2012 r. umożliwiamy ludziom z całego świata zaangażować się w bezpośrednią pomoc dzieciom w Masindi. Od tamtego czasu gościliśmy w naszym domu ponad 30 wolontariuszy. Byli to lekarze, nauczyciele dzieci w wieku przedszkolnym, fotografowie, studenci, artyści, podróżnicy i wielu, wielu innych. Dzięki programowi zarówno wolontariusze, dzieci, jak również nasi pracownicy uczą się wzajemnego zrozumienia, pomocy, poszanowania obcych kultur i odmienności. Dzięki wolontariuszom nasz maleńki dom dziecka stał się znany w wielu zakątkach świata. Spełnieni swoim wyjazdem, zainspirowani ofiarowaniem pomocy wolontariusze wracają do swoich krajów i często kontuynuują pomoc na rzecz Window of Life, czy to poprzez zbiórki pieniędzy, pozyskiwanie nowych dotacji, czy też opowiadanie o naszym domu, dając świadectwo temu, na co przekazywane są środki finansowe naszych darczyńców.

Zdrowie i opieka medyczna

zdrowie jest jednym z najważniejszych obszarów naszego działania; choroby dziecięce, szczepienia, odżywianie, czy też malaria są dla nas naturalną częścią dnia. We współpracy z ośrodkiem medycznym Kitara w Masindi udaje nam się zapewnić dzieciom pomoc na wysokim poziomie. Często jednak stawiamy czoła bardziej skomplikowanym przypadkom. Ze względu na fakt, że stan zdrowia dzieci, które do nas trafiają często jest tragiczny, zmagaliśmy się z przypadkami krytycznego niedożywienia, porzuconych wcześniaków, które wymagały intensywnej pomocy medycznej, aby być zdolne do przeżycia, fizycznie i psychicznie upośledzonych dzieci, a także krytycznego zaniedbania, wykorzystywania bądź okaleczania dzieci. Choć każde kolejne dziecko stawia nas przez nowym wyzwaniem, wciąż zdobywamy więcej wiedzy na temat infrastruktury medycznej w Ugandzie, która pomoga nam w rozwiązywaniu kolejnych problemów.

Perspektywa na przyszłość 

Z 19-stką dzieciaczków obecnie mieszkających w naszym domu, zbliżamy się do granic naszych możliwości. W tym miesiącu podpisana została umowa na przyłączenie do nas sąsiadującego maleńkiego domu. Troszkę zwiększy on nasze możliwości na przyjęcie kolejnych dzieci, ale przede wszystkim pozwoli obecnym mieszkańcom na trochę więcej prywatności. Do sąsiedniego domu przynależy również spory kawałek ziemi uprawnej, którą zamierzamy wykorzystać na uprawę warzyw i hodowlę niewielkiej ilości zwierząt. Dzieci już dziś wspaniale angażują się w domowe obowiązki; praca w ogrodzie, czy przy zwierzętach stanowi kolejny obszar umiejętności, które są podstawą dla każdego młodego Ugandyjczyka.

W czasie, gdy wciąż szukamy większej posiadłości na potrzeby naszego projektu, zdecydowaliśmy się na zwiększenie naszego zaangażowania w dwóch aspektach: pomocy socjalnej dla dzieci wychowujących się w więzieniach, a także aktywne poszukiwanie dzieci wymagających pomocy medycznej, której rodzina nie jest w stanie zapewnić. Wspaniałym przykładem takiego zaangażowania Window of Life, jest Gladys, która w maju 2015 r. przykłuta do łóżka nie miała żadnej perspektywy na powrót do normalnego życia. Po interwencji Window of Life, niewielkim nakładem środków finansowych i zasobów ludzkich, Gladys poddana została operacji, rehabilitacji i po zaledwie roku wróciła o własnych siłach do szkoły! Brawo Gladys!!!