Prezeska Zarządu Fundacji: marta@window-of-life.org Koordynatorka działań promocyjnych i fundraisingowych: magda@window-of-life.org
Pamiętacie naszego wyjątkowego Destiny, którego od pierwszego dnia życia nazywaliśmy Frankiem? Franek pojawił się w naszym domu dziecka w marcu 2012 roku, po tym gdy jego mama zmarła przy porodzie.
Dzięki Pani Agnieszce z Dzierżoniowa udało nam się otrzymać zgodę na wystawienie naszych afrykańskich pamiątek i biżuterii na stoisku podczas bożonarodzeniowego bazaru.
Edward ma roczek i trzy miesiące, cierpi na wodogłowie. Podobno nikt nigdy nie był z nim u lekarza. Kilka dni temu zmarła jego matka, więc Edward został pod opieką dziadka. Edward potrzebuje operacji
Ostatni raz udało mi się odwiedzić dzieci we wrześniu. Dwa tygodnie w Masindi to zawsze zdecydowanie za krótko, ale każde spotkanie z dziećmi i Marią dodają mi zastrzyku nowej energii.
Dzisiaj niosę Wam radosną nowinkę o zabawanym maluchu, który od 22-go marca jest mieszkańcem naszego domu - Ahmuza Apuli Destiny, zwany Frankiem.
W niedzielę 4 marca 2012r. ochrzciliśmy Fortunkę w kościele w wiosce Kitonzi. Chrześcijańskie imię Fortunki to Basia. Jak to w ugandyjskim kościele, dużo śpiewu, tańca i radości. Ksiądz nie zdarł sobie gardła przez 3 godziny.